Rzadko jadam kolacje, głównie z tego względu, że późno wracam z pracy i dopiero ok.18 jem obiad czy obiadokolacje. Warto jednak czasami zrobić lekką kolację np. pastę twarogową z nowalijkami, sałatkę czy takie pyszne grzanki z pieca posmarowane pastą oliwkową, z przypieczoną mozarellą i słodkimi pomidorkami. Pastę oliwkową (tzw. tapenadę) przywiozłam z greckich wakacji, jednak jeśli ciężko Wam znaleźć ją w sklepie, możecie posiekać słoiczek czarnych oliwek i rozgnieść je widelcem lub zblendować na gładką masę z odrobiną oliwy, soli i pieprzu (możecie dodać też przetarty ząbek czosnku).
Składniki (2-3 porcje):
długa bagietka lub mały chlebek
pasta oliwkowa (mały słoiczek, ok.150-200g)
kulka mozarelli
garść pomidorków koktajlowych
Sposób przygotowania:
Bagietkę pokrój ukoście na małe kromeczki. Mozarellę pokrój w cienkie plastry. Każdą kromeczkę posmaruj łyżeczką pasty oliwkowej, ułóż plaster mozarelli. Zapiekaj ok.10 minut w 200°C. Na wierzchu ułóż pokrojone na ćwiarki pomidorki. Smacznego!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz